Wróć na stronę główną

Czy uszkodzona pompa sprzęgła może zniszczyć skrzynię biegów?

Tak, uszkodzona pompa sprzęgła może wpłynąć na skrzynię biegów – i to nie tylko delikatnie, ale czasem nawet zabójczo. Nie bez powodu mówi się, że hydraulika sprzęgła to jeden z tych elementów, który albo działa perfekcyjnie… albo zaczyna siać spustoszenie.

Jak dokładnie popsuta pompa szkodzi skrzyni?

Przede wszystkim przez niedokładne wyłączanie sprzęgła. Jeśli pompa nie tłoczy odpowiednio płynu (albo w ogóle go nie pompuje), pedał staje się miękki jak guma do żucia lub zapada się do podłogi. Wtedy mimo że ty „wciskasz”, to tarcza sprzęgła nie odłącza się całkowicie od koła zamachowego. Próbujesz zmienić bieg – słyszysz zgrzyt metalu? To właśnie synchroniczne pierścienie w skrzyni dostają po łbach, bo obroty silnika i wału wejściowego skrzyni nie są idealnie rozłączone.

Kilka takich brutalnych zmian i synchronizatory mogą zacząć odmawiać współpracy – najpierw drugi–trzeci bieg będą „się gryźć”, potem reszta też zacznie protestować. U niektórych aut (np. stare VW Golfy czy Audi A4 z 1.9 TDI) efekt jest szybszy niż myślisz – wystarczy kilka dni jazdy na siłę, by naprawa kosztowała więcej niż samochód jest wart.

Co jeszcze psuje popsuta pompa?

  • Wieczne przeciążanie docisku – jeśli układ hydraulicny ma nieszczelność lub powietrze w układzie (typowe objawy: pedał musi być kilkukrotnie pompowany przed jazdą), mechanizm docisku pracuje pół-siłowo… ale za to non-stop! W efekcie łożysko wysprzęglika umiera szybciej niż powinno.
  • Zniszczone przewody hydrauliczne – u francuzów (Peugeot 307/407) często pękają elastyczne przewody między zbiorniczkiem a pompą główną; płyn wycieka powoli aż pewnego dnia kierowca zostaje bez możliwości zmiany biegu na ruchu.
  • Awaria całego systemu przy brudnym płynie – BMW E46 czy Mercedesy W203 mają tendencję do korozji wewnętrznej cylindra pompy gdy płyn był rzadko wymieniany; drobinki blokują zawory i ciśnienie przestaje działać prawidłowo.

„Ale moje auto jakoś jedzie!”

No tak… dopóki jedzie Problem polega na tym, że wiele osób bagatelizuje pierwsze symptomy („trochę trudniej wchodzi zimny pierwszy bieg”), aż nagle okazuje się że:

  • Ford Focus MK2 ze zużytą pompą potrafił kompletnie zatrzeć piątké oraz szóstkę,
  • Renault Megane III miało przypadki gdzie niewymieniona fabryczna ciecz powodowała rozwarstwianie gumowych części tłoka roboczego,
  • Dacie Duster zdarzały się sytuacje kiedy po długim ignorowaniu problemu trzeba było wymieniác cały moduł KSC razem ze sterownikiem (!).

Pamiętaj też o jednej rzeczy: nowsze auta z elektronicznym wspomaganiem sprzegla (VAG Group np.) mogą przejść w tryb awaryjny jesli czujniki wykryją anomalie ciśnienia – ogranicza moc silnika aż naprawisz usterke!

Co robić gdy podejrzewasz problem?

  1. Najpierw sprawdz poziom/czystosc plynu hamulcowego/sprzeglowego – ciemnobrazowa breja oznacza koniecznosci natychmiastowej wymiany + przepłukania systemu
  2. Test manualny: naciska pedal kilkanascie razy mocno trzymając dlonia koncówkę worka wyprowadzeniowego przy tloku pomocniczym – jesli widac wyciek badź brak oporu = ewidentna utrata szczelnosci
  3. Diagnostyka komputerowa dla modelii majacych elektronike kontrolującaca prace ukadu

Nie zwlekaj bo im dluzej jezdzi sie z uszkodzonq hydropompq tym bardziej rosną koszt późniejszych reperacji…