Jakie są objawy zużycia tarcz hamulcowych?
Zużyte tarcze hamulcowe – Jak rozpoznać, co robić i ile kosztuje wymiana
Zużyte tarcze hamulcowe dają o sobie znać na kilka sposobów. Najczęściej kierowcy skarżą się na wibracje podczas hamowania, zwłaszcza wyczuwalne na kierownicy, ale też na samym pedale. To sygnał, że powierzchnia tarczy nie jest już idealnie płaska – pojawiły się fale czy nierówności, które klocek „przeskakuje” podczas dociskania.
Inny, równie charakterystyczny dźwięk to metaliczne zgrzytanie czy pisk, który, jeśli jest permanentny przy każdym hamowaniu, oznacza, że warstwa cierna klocka się wyczerpała i metalowa płytka klocka trze o tarczę. To już sytuacja krytyczna, grożąca poważnym uszkodzeniem całego systemu.
Nie można też pominąć wydłużonej drogi hamowania. Auto, które kiedyś stawało dęba, teraz potrzebuje znacznie więcej miejsca, żeby się zatrzymać. To bezpośredni efekt zmniejszonej siły tarcia.
Warto też zajrzeć na tarcze – jeśli widzimy głębokie rysy, rowki czy widoczny rant na obwodzie, to znak, że tarcza jest już mocno zużyta.
Przyczyny przedwczesnego zużycia hamulców
Przyczyn przedwczesnego zużycia hamulców jest wiele. Niewątpliwie jednym z głównych winowajców jest styl jazdy. Kierowca, który często i gwałtownie hamuje, czy to w mieście, czy na trasie, po prostu „zajeżdża” hamulce. Każde mocne hamowanie to ogromne obciążenie termiczne i mechaniczne dla tarcz i klocków.
Niskiej jakości materiały, zarówno klocki, jak i same tarcze, też nie pomagają. Tania chińska tarcza potrafi wygiąć się od pierwszego ostrego hamowania.
Problem leży też często po stronie układu hamulcowego – zatarte zaciski to plaga. Tłoczek, który nie wraca do końca, powoduje, że klocki stale trą o tarcze, nagrzewając je i przyspieszając ich zużycie. Widać to często po zacisku gorącym po krótkiej jeździe, nawet bez dotykania hamulca.
No i oczywiście korozja. Jazda w zimie po solonych drogach to śmierć dla tarcz, zwłaszcza tych mniej markowych. Sól wżera się w metal, powodując pitting i nierównomierne zużycie.
Jak ocenić stan tarcz hamulcowych?
Ocena stanu tarcz to coś, co każdy właściciel auta powinien robić regularnie. Najprościej to zrobić wizualnie. Patrzymy na grubość tarczy. Każdy producent podaje minimalną grubość, poniżej której tarcza nie nadaje się do dalszego użytku. Można też zmierzyć grubość tarcz profesjonalnym mikromierzem. To daje dokładny obraz sytuacji, zwłaszcza gdy chcemy upewnić się, czy tarcza nadaje się jeszcze do eksploatacji.
Oprócz grubości kluczowa jest równość powierzchni. Szukamy głębokich rowków, fal czy przebarwień, które świadczą o przegrzaniu.
Kiedy bezwzględnie wymienić tarcze hamulcowe?
Kiedy więc bezwzględnie wymienić tarcze?
- Po pierwsze, gdy grubość spadnie poniżej minimalnej wartości. To po prostu niebezpieczne, bo tarcza może pęknąć pod obciążeniem.
- Po drugie, gdy widzimy głębokie rysy lub widoczne odkształcenia. Takich tarcz nie da się już regenerować.
- I po trzecie, jeśli pomimo wymiany klocków wciąż odczuwamy wibracje podczas hamowania. To jednoznacznie świadczy o tym, że problem leży po stronie tarcz.
Naprawa zużytych tarcz – czy warto ryzykować?
Co do naprawy zużytych tarcz – tutaj trzeba być ostrożnym. Szlifowanie tarcz to opcja, ale tylko przy nieznacznym zużyciu i płytkich rysach. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy po szlifowaniu tarcza nadal będzie miała grubość powyżej minimalnej. Przy znacznym zużyciu, głębokich rowkach czy widocznych odkształceniach jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest wymiana na nowe. Szlifowanie tarczy, która jest za cienka, to po prostu niebezpieczne oszczędzanie.
Jak przedłużyć żywotność hamulców?
Jak przedłużyć żywotność hamulców? Przede wszystkim unikać gwałtownego hamowania. Hamujmy płynnie i z wyprzedzeniem. Ważny jest też regularny przegląd układu hamulcowego. Sprawdzajmy stan klocków, prowadnice zacisków, płyn hamulcowy. A co równie ważne, wymieniajmy klocki ZANIM zACZNą TRZEĆ O TARCZE. Wymiana klocków w odpowiednim momencie znacznie spowalnia zużycie tarcz.
Dlaczego warto wymienić tarcze w profesjonalnym serwisie?
Dlaczego warto zrobić to w profesjonalnym serwisie? To proste – gwarancja prawidłowego montażu. Hamulce to element o krytycznym znaczeniu dla bezpieczeństwa. Błąd przy montażu może mieć tragiczne konsekwencje.
W serwisie możemy też liczyć na kompleksową diagnostykę całego układu hamulcowego – sprawdzimy nie tylko tarcze i klocki, ale też zaciski, przewody, płyn. Profesjonalny serwis używa oryginalnych części lub wysokiej jakości zamienników, które zapewniają optymalną pracę i trwałość. Tanie zamienniki z supermarketu często są pozbawione rzetelnych parametrów i potrafią zużyć się w zaskakująco krótkim czasie.
Ile kosztuje wymiana tarcz hamulcowych?
Koszt wymiany tarcz hamulcowych zależy od wielu czynników. Głównie od modelu auta i jakości części. Na przykład, wymiana tarcz w popularnej Skodzie Octavii będzie oczywiście tańsza niż w BMW serii 5. Możemy mówić o widełkach rzędu 400-1200 zł za oś (razem z robocizną i częściami) dla większości popularnych aut. Warto pamiętać, że tańsze zamienniki mogą kusić ceną, ale często ich trwałość i skuteczność pozostawiają wiele do życzenia w porównaniu z droższymi oryginałami czy wysokiej klasy zamiennikami.
Konsekwencje ignorowania zużytych tarcz hamulcowych
Zignorowanie objawów zużytych tarcz to proszenie się o kłopoty. Dalsza jazda na zużytych tarczach może doprowadzić do uszkodzenia zacisków i tłoczków hamulcowych.
W skrajnych przypadkach, przy bardzo cienkich tarczach, istnieje realne ryzyko awarii hamulców w trakcie jazdy, co może skończyć się wypadkiem. Poza tym, zaniedbanie podstawowych napraw zawsze skutkuje wyższymi kosztami w przyszłości. Wymiana samych tarcz jest znacznie tańsza niż wymiana tarcz, klocków i uszkodzonych zacisków.
Dbanie o hamulce to po prostu inwestycja w bezpieczeństwo i spokój ducha.