Pojawienie się oleju w świecach zapłonowych – przyczyny i naprawa
No to zaczynamy. Zobaczmy, co się dzieje, kiedy olej pcha się na świece zapłonowe. To nie jest byle co, bo świece to takie małe iskierki, które odpalają mieszankę paliwowo-powietrzną w cylindrach. Jak na nie kapie olej, to nie ma mowy o porządnej iskrze. Silnik wtedy zaczyna się dławić, palić więcej, a czasem w ogóle nie chce ruszyć.
Przyczyny, dla których olej ląduje na świecach – co się dzieje w silniku?
Główni winowajcy są zazwyczaj trzej. Pierwszy to uszczelniacze zaworowe. Wyobraź sobie, że zawory, które otwierają i zamykają dopływ paliwa i wylot spalin, mają takie gumowe czapeczki. Jak te czapeczki stwardnieją ze starości albo się zniszczą, to olej z góry, z głowicy, ścieka po trzonkach zaworów prosto do komory spalania, a stamtąd na świece.
Przykład? Często spotykałem to w starszych Oplach Astrach F czy G z silnikami 1.6 8V. Te uszczelniacze po latach po prostu puszczają. Objawy? Jak odpalasz rano albo po dłuższym postoju, z rury wydechowej leci niebieski dym – to spalający się olej. Silnik może też nierówno pracować na wolnych obrotach. Wymiana tych uszczelniaczy to robota, która wymaga zdjęcia wałka rozrządu i sprężyn zaworowych. Można to zrobić bez zdejmowania głowicy, ale trzeba mieć odpowiednie narzędzia do ściśnięcia sprężyn.
Drugi powód, poważniejszy, to zużyte pierścienie tłokowe. Tłok, który góra-dół lata w cylindrze, ma na sobie takie metalowe pierścienie. Jeden albo dwa zgarniają olej ze ścianek cylindra, żeby nie dostał się do komory spalania, a jeden uszczelnia komorę. Jak te pierścienie się zużyją, stracą sprężystość albo rowki w tłoku się wyrobią, olej ma wolną drogę do góry.
Jak to poznać? Poza olejem na świecach, silnik zaczyna brać olej jak smok. Dolewasz litr co 1000 kilometrów albo i częściej. Kompresja w cylindrach spada, bo pierścienie nie trzymają ciśnienia. Auto staje się mulaste, gorzej przyspiesza. W niektórych silnikach, np. w Volkswagenach z silnikami 1.8T (AGU, AEB) albo w niektórych Fordach z silnikami 2.0 Duratec, problem z pierścieniami bywa częstszy. Naprawa w tym przypadku to już grubsza sprawa – trzeba wyciągnąć silnik, rozebrać go, zmierzyć luzy w cylindrach i wymienić tłoki z pierścieniami, a czasem nawet zrobić szlif cylindrów.
Trzecia przyczyna to już w ogóle zła wiadomość – problemy z głowicą cylindrów. Głowica może pęknąć albo się odkształcić od przegrzania. Wtedy olej z kanałów olejowych w głowicy może przedostać się do komory spalania.
Jak to się dzieje? Na przykład, jak przegrzejesz silnik – zapomnisz dolać płynu chłodniczego albo padnie termostat i nie zauważysz, że temperatura skoczyła na czerwone pole. Wtedy metal, z którego jest zrobiona głowica (zazwyczaj aluminium), może się zwichrować albo popękać. Najczęściej pęknięcia pojawiają się między zaworami albo w okolicach gniazd świec. Wtedy nie tylko olej się tam dostaje, ale też płyn chłodniczy.
Objawy? Oprócz oleju na świecach, może ubywać płyn chłodniczy, w zbiorniczku wyrównawczym pojawiają się bąbelki powietrza (tak jakby się gotowało), a czasem na korku wlewu oleju albo na bagnecie widać taką kawową pianę – to mieszanka oleju z płynem chłodniczym. Wymiana albo naprawa głowicy to spory koszt. Trzeba ją zdjąć, oddać do sprawdzenia szczelności i planowania (czyli wyrównania powierzchni). Jeśli jest pęknięta, to albo się ją spawa (co nie zawsze daje gwarancję sukcesu), albo trzeba kupić nową lub używaną, sprawną. Koszt takiej operacji, w zależności od silnika, może iść w tysiące złotych.
Co się dzieje z silnikiem, kiedy olej leży na świecach?
To proste. Świeca, która jest mokra od oleju, nie daje dobrej iskry. Albo daje ją słabą, albo wcale. Co to znaczy dla silnika?
Po pierwsze, spada jego wydajność. Silnik pracuje nierówno, traci moc, gorzej reaguje na pedał gazu. Możesz mieć wrażenie, że auto jest zmulone.
Po drugie, rośnie emisja spalin. Olej, który się dostaje do komory spalania, nie spala się tak jak paliwo. Wylatuje z rury wydechowej w postaci niebieskiego dymu i szkodliwych substancji. Twój samochód zaczyna bardziej truć.
Jak sprawdzić, co dolega Twojemu autu? Diagnostyka to podstawa.
Zanim zaczniemy coś naprawiać, musimy wiedzieć, co dokładnie się dzieje. Diagnostyka w tym przypadku jest kluczowa.
Pierwsza rzecz, którą robimy, to wykręcamy świece i oglądamy je dokładnie.
- Czysta świeca powinna mieć taki jasnobrązowy nalot na elektrodzie.
- Jeśli jest czarna i sucha, problem może być z mieszanką paliwową.
- Ale jeśli jest mokra i oblepiona olejem – to jest nasz główny bohater dzisiejszej opowieści. Patrzymy, czy olej jest tylko na gwincie (to może być z zewnątrz, np. spod pokrywy zaworów), czy też na elektrodzie i izolatorze w środku cylindra. To drugie wskazuje na problem wewnątrz silnika.
Druga sprawa to analiza spalin. Wkładamy sondę do rury wydechowej i patrzymy na skład spalin. Duża ilość węglowodorów (HC) i tlenku węgla (CO) może wskazywać na niepełne spalanie, co często jest spowodowane olejem na świecach.
Trzecia i bardzo ważna metoda to pomiar kompresji. Wykręcamy wszystkie świece, wkładamy manometr do każdego cylindra i kręcimy rozrusznikiem. Jeśli ciśnienie w którymś cylindrze jest znacznie niższe niż w pozostałych i niższe od normy producenta, to duża szansa, że winne są zużyte pierścienie tłokowe albo uszkodzone uszczelniacze zaworowe (choć uszczelniacze bardziej wpływają na zużycie oleju i dymienie niż na samą kompresję). Jeśli po wlaniu niewielkiej ilości oleju do cylindra i ponownym pomiarze kompresja wzrośnie, to na 99% problem leży w pierścieniach. Jeśli nie, to może być problem z zaworami albo głowicą.
Do takiej diagnostyki potrzebujemy kilku rzeczy: klucza do świec, manometru do pomiaru kompresji, a w warsztacie też analizatora spalin.
Naprawiamy – co możemy zrobić sami, a kiedy lepiej jechać do mechanika?
Jeśli jesteś zapalonym majsterkowiczem i masz odpowiednie narzędzia, niektóre rzeczy możesz spróbować zrobić sam.
- Demontaż i inspekcja: Możesz sam wykręcić świece, zdjąć pokrywę zaworów, żeby zobaczyć, czy np. nie ma wycieków spod uszczelki albo wokół uszczelniaczy świec (tak, są też uszczelki, które uszczelniają otwory na świece w pokrywie zaworów – one też potrafią przepuszczać olej na gwint świecy z zewnątrz).
- Wymiana uszczelniaczy zaworowych (dla odważnych): Jak pisałem wcześniej, da się to zrobić bez zdejmowania głowicy, ale wymaga to specjalistycznych narzędzi i trochę wprawy. Trzeba uważać, żeby zawory nie wpadły do cylindra! To robota dla kogoś, kto już miał do czynienia z silnikami.
Ale szczerze? Jeśli problemem są zużyte pierścienie tłokowe albo pęknięta głowica, to jest to robota dla profesjonalistów. Wymiana pierścieni wymaga rozbierania silnika na części, a naprawa głowicy – specjalistycznego sprzętu i wiedzy.
Kiedy przyjechać do nas, do warsztatu w Poznaniu?
Zawsze wtedy, kiedy nie jesteś pewien, co się dzieje, albo kiedy problem jest poważniejszy niż tylko wymiana świec. W naszym warsztacie oferujemy pełen zakres usług związanych z takimi problemami:
- Inspekcja stanu technicznego: Dokładnie sprawdzimy Twój silnik, żeby znaleźć przyczynę problemu.
- Pełen przegląd układów smarowania: Zobaczymy, czy nie ma innych wycieków oleju.
- Naprawa silników z objawami wycieku oleju na świece: Zajmujemy się wymianą uszczelniaczy zaworowych, wymianą pierścieni tłokowych, naprawą i wymianą głowic cylindrów. Mamy doświadczenie z wieloma markami i modelami aut.
Korzystanie z profesjonalnych usług ma swoje plusy. Masz pewność, że naprawa zostanie przeprowadzona prawidłowo, na dobrych częściach i z gwarancją. Unikasz ryzyka dalszego uszkodzenia silnika przez nieprawidłowe działania. My diagnozujemy problem precyzyjnie, co pozwala uniknąć niepotrzebnych kosztów związanych z wymianą sprawnych części.
Podsumowując:
Olej na świecach zapłonowych to sygnał, że coś niedobrego dzieje się w silniku. Najczęstsze przyczyny to zużyte uszczelniacze zaworowe, wyrobione pierścienie tłokowe albo problemy z głowicą. Skutki to spadek mocy, zwiększone zużycie oleju i większe zanieczyszczenie spalin. Precyzyjna diagnostyka (oględziny świec, analiza spalin, pomiar kompresji) jest kluczowa do ustalenia przyczyny. Choć niektóre drobne naprawy można próbować zrobić samemu, poważniejsze problemy wymagają interwencji doświadczonego mechanika. W naszym warsztacie w Poznaniu jesteśmy gotowi pomóc Ci zdiagnozować i rozwiązać ten problem, przywracając Twojemu silnikowi pełną sprawność. Nie czekaj, aż problem się pogłębi – im wcześniej zareagujesz, tym mniejsze będą koszty naprawy.