Co może powodować szarpanie przy lekkim hamowaniu?
Problemy z hamulcami – objawy i rozwiązania
Problemy z hamulcami to coś, co powinno zapalić w głowie czerwoną lampkę – bezpieczeństwo jest tu na pierwszym miejscu. Kiedy przyjeżdża do nas auto, często zgłaszane są typowe objawy wskazujące na kłopoty z układem hamulcowym. Nie można tego bagatelizować.
Zużycie klocków hamulcowych
Jednym z najczęstszych gości jest zużycie klocków hamulcowych. To normalne, w końcu pracują one non-stop. Kiedy są już na wykończeniu, zaczynają dawać o sobie znać. Można usłyszeć metaliczne zgrzyty przy hamowaniu – to sygnał, że metalowe elementy klocka stykają się z tarczą. Czasami też pojawiają się wibracje odczuwalne na pedale hamulca. Niektórzy bagatelizują te objawy, jeżdżąc dalej, co prowadzi do nierównomiernego ścierania się klocków i, co gorsza, tarcz. W takich przypadkach konieczna jest wymiana klocków – zawsze parami na danej osi. Zawsze przy okazji sprawdzamy stan tarcz. Jeśli są zużyte, zbyt cienkie lub mają głębokie rysy, też kwalifikują się do wymiany. W niektórych, mniej skrajnych przypadkach, tarcze można przetoczyć, ale nie zawsze jest to opłacalne i bezpieczne, zwłaszcza przy nowoczesnych, cienkich tarczach.
Zabrudzone lub zatłuszczone tarcze hamulcowe
Sporadycznie, ale zdarza się, że tarcze hamulcowe są zabrudzone lub zatłuszczone. Czasami zdarza się to po nieudolnej wymianie elementów zawieszenia lub wycieku z innych części pojazdu. Widać wtedy wyraźne ślady oleju lub smaru na powierzchni tarczy. Skuteczność hamowania spada drastycznie. Tutaj rozwiązaniem jest gruntowne oczyszczenie tarcz. Zawsze przy okazji sprawdzamy uszczelnienia przy tłoczkach hamulcowych – to częste źródło wycieków.
Zniekształcone tarcze hamulcowe („wichrowanie”)
Inny problem, który objawia się pulsowaniem pedału hamulca przy lekkim naciśnięciu, to zniekształcone tarcze, tak zwane „wichrowanie”. Zdarza się to na przykład w Audi A4, kiedy po intensywnym hamowaniu wjedziemy w kałużę i tarcza szybko ostygnie, ulegając deformacji. Wtedy, w zależności od stopnia zniekształcenia, tarcze albo wymieniamy na nowe, albo, jeśli jest to możliwe, przetaczamy. Jednak, jak już wspomniałem, przetoczenie nie zawsze jest optymalnym rozwiązaniem.
Problemy z łożyskami
Dźwięki dochodzące z okolic koła mogą sugerować też problemy z łożyskami. Charakteryzują się one specyficznym szumem, który nasila się wraz z prędkością. W skrajnych przypadkach można wyczuć luz na kole. W Fordach Focusach dosyć często spotyka się zużyte łożyska. Wymiana łożyska to standardowa procedura, ale zawsze sprawdzamy też stan piasty, do której łożysko jest zamontowane.
Problemy z układem zawieszenia
Problemy z układem zawieszenia też mogą wpływać na hamowanie, chociaż w sposób pośredni. Przykładem mogą być zużyte wahacze w Volkswagenie Passacie. Objawia się to nierównomiernym zużyciem opon – „ząbkowaniem” – i charakterystycznym stukaniem podczas jazdy po nierównościach. Zużyte elementy zawieszenia wpływają na stabilność pojazdu, a co za tym idzie, na skuteczność hamowania. Wymaga to gruntownej diagnostyki całego układu zawieszenia i wymiany uszkodzonych części.
Niewłaściwe wyważenie kół
Jeśli przy określonych prędkościach, najczęściej między 80 a 120 km/h, odczuwalne są drgania na kierownicy lub wibracje całego nadwozia, często winne jest niewłaściwe wyważenie kół. To dosyć prosty problem do rozwiązania – wymaga jedynie wyważenia kół na specjalnej maszynie. Zdarza się to po wymianie opon lub po wjechaniu w dużą dziurę na drodze. Przy okazji sprawdzamy też stan samych opon.
Problemy z systemem ABS
Współczesne samochody posiadają zaawansowane systemy bezpieczeństwa, takie jak ABS. Kiedy zapala się kontrolka ABS na desce rozdzielczej, oznacza to problem w tym systemie. Często winowajcą są czujniki prędkości, które ulegają uszkodzeniu, na przykład w Oplu Astrze. System ABS przestaje działać poprawnie, a hamowanie może stać się nierówne, zwłaszcza na śliskiej nawierzchni. Konieczna jest diagnostyka komputerowa, która wskaże, który czujnik lub element systemu uległ awarii. Wymiana czujnika zazwyczaj rozwiązuje problem.
Zanieczyszczenia i korozja w układzie hamulcowym
Zanieczyszczenia i korozja w układzie hamulcowym, choć rzadziej spotykane w młodszych autach, potrafią dać w kość, zwłaszcza w starszych modelach, np. w Fiacie Punto. Objawia się to zacinaniem się zacisków hamulcowych, co prowadzi do ciągłego tarcia i grzania się hamulców, a w efekcie do spadku ich skuteczności. Tłoczki w zaciskach mogą stawiać opór w ruchu. W takich przypadkach konieczne jest czyszczenie i smarowanie prowadnic zacisków, a czasami nawet regeneracja całych zacisków.
Stary lub zanieczyszczony płyn hamulcowy
Na koniec, nie można zapomnieć o płynie hamulcowym. To element często zaniedbywany przez kierowców. Stary lub zanieczyszczony płyn traci swoje właściwości, staje się bardziej podatny na wrzenie, co prowadzi do powstania w układzie pęcherzyków powietrza. Efekt? Miękki, „gumowaty” pedał hamulca i wyraźny spadek skuteczności hamowania. Taki stan rzeczy może wystąpić w każdym aucie, niezależnie od marki i modelu. Rozwiązaniem jest regularna wymiana płynu hamulcowego, zazwyczaj co 2-3 lata, oraz odpowietrzenie całego układu po wymianie.
Każdy z tych problemów wymaga indywidualnego podejścia i dokładnej diagnostyki. W naszym warsztacie zawsze staramy się znaleźć źródło problemu, a nie tylko usuwać objawy. Bezpieczeństwo na drodze to priorytet.