Silnik się przegrzewa – przyczyny i skutki zaniedbania
Dlaczego silnik się przegrzewa? Przyczyny i jak to naprawić
Zacznijmy od tego, co to znaczy, że silnik się przegrzewa. Krótko mówiąc, to sytuacja, kiedy temperatura w silniku przekroczy bezpieczny poziom, ten, do którego został zaprojektowany. Silnik, podczas pracy, zwłaszcza pod obciążeniem, wytwarza ogromne ilości ciepła. Bez sprawnie działającego układu chłodzenia, to ciepło szybko stałoby się katastrofalne dla podzespołów. Prawidłowe chłodzenie to absolutna podstawa, bez niego o długiej żywotności silnika można zapomnieć.
Dlaczego silnik może się przegrzewać? Przyczyn jest sporo i często potrafią się kumulować.
Niski poziom płynu chłodzącego
Pierwsza, i często najprostsza do sprawdzenia, to niski poziom płynu chłodzącego. Płyn, krążąc w układzie, odbiera ciepło od silnika i oddaje je do powietrza przez chłodnicę. Jeśli płynu jest za mało, ten proces staje się niewydolny. Co ciekawe, niski poziom płynu wcale nie musi od razu oznaczać wycieku. Płyn paruje, zwłaszcza w starszych autach albo przy nieszczelnościach, które nie są jeszcze dramatyczne. Objawy? Wskaźnik temperatury na desce skacze w górę, często widać też ubywanie płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Czasami, przy bardzo niskim poziomie, ogrzewanie w aucie może działać słabiej, bo płyn nie dociera do nagrzewnicy. Sprawdzenie poziomu to prosta sprawa – na zbiorniczku wyrównawczym są oznaczenia MIN i MAX. Płyn powinien być między nimi, na zimnym silniku. Uzupełnianie? Tylko dedykowanym płynem, najlepiej tego samego koloru i typu, co był w układzie. Mieszanie różnych płynów to proszenie się o kłopoty, mogą się ze sobą pogryźć i stracić właściwości, albo co gorsza, wytrącić osady.
Uszkodzony termostat
Kolejna sprawa to termostat. To takie małe, niepozorne ustrojstwo, które jednak odgrywa kluczową rolę. Działa jak zawór – na zimnym silniku jest zamknięty, żeby płyn krążył tylko w małym obiegu (wokół silnika), co przyspiesza jego nagrzewanie do optymalnej temperatury pracy. Jak silnik osiągnie odpowiednią temperaturę, termostat otwiera się, dopuszczając płyn do dużego obiegu, czyli przez chłodnicę. Uszkodzony termostat, który się zaciął w pozycji zamkniętej, to prosta droga do przegrzewania. Płyn nie dociera do chłodnicy, a silnik gotuje się we własnym sosie. Objawy? Wskaźnik temperatury szybko rośnie poza normę, a węże prowadzące do chłodnicy mogą pozostać zimne, bo płyn do niej nie dociera. Czasami termostat zacina się w pozycji otwartej – wtedy silnik długo się nagrzewa, zwłaszcza zimą, ale nie przegrzewa się. W obu przypadkach, sprawny termostat to podstawa.
Awaria pompy wodnej
Pompa wodna, inaczej pompa cieczy chłodzącej. Jej funkcja jest jasna – pompuje płyn przez cały układ. Bez niej płyn stałby w miejscu i nie spełniałby swojej funkcji. Pompa ma wirnik, który z czasem może się zużyć, albo łożysko, które zacznie hałasować. Jak rozpoznać awarię? Najczęstszy objaw to wyciek płynu spod auta, zazwyczaj w okolicach paska napędowego (bo pompa jest przez niego napędzana). Czasami słychać charakterystyczne chrobotanie z okolic pompy, to łożysko daje o sobie znać. Brak obiegu płynu, nawet przy pełnym zbiorniczku, też może wskazywać na uszkodzoną pompę – silnik będzie się przegrzewał, a chłodnica pozostanie chłodna. W wielu autach, np. w popularnym u nas Oplu Insignia z silnikiem 2.0 CDTI, pompa wody jest napędzana paskiem rozrządu, więc jej wymiana wiąże się z wymianą całego rozrządu.
Zatkany lub uszkodzony radiator (chłodnica)
Zatkany lub uszkodzony radiator, czyli chłodnica. To serce układu chłodzenia. To w niej gorący płyn oddaje ciepło do przepływającego powietrza. Jeśli żeberka chłodnicy są zapchane brudem, liśćmi, owadami, przepływ powietrza jest ograniczony, a chłodzenie staje się mniej wydajne. Uszkodzenia mechaniczne, np. od kamieni, mogą prowadzić do wycieków. Skutki? Zmniejszona efektywność chłodzenia, zwłaszcza w upalne dni lub w korku, kiedy wentylator musi pracować na wysokich obrotach, żeby nadążyć. Metody czyszczenia? Czasami wystarczy strumień wody pod ciśnieniem (ale delikatnie, żeby nie pogiąć delikatnych żeberek), w bardziej zapchanych przypadkach trzeba chłodnicę wymontować i porządnie przepłukać.
Uszkodzona uszczelka pod głowicą
Na koniec, uszczelka pod głowicą. To już poważniejsza sprawa. Uszczelka jest odpowiedzialna za szczelne oddzielenie kanałów olejowych, wodnych i cylindrów. Jej wypalenie, czyli uszkodzenie, to zazwyczaj efekt przegrzewania silnika, ale może też być jego przyczyną. Gorące spaliny przedostają się do układu chłodzenia, podnosząc ciśnienie i temperaturę, a płyn chłodzący może przedostawać się do cylindrów lub oleju. Sygnały wypalenia uszczelki? Dymienie na biało z rury wydechowej (to parujący płyn chłodzący), ubywanie płynu chłodzącego bez widocznych wycieków, masło na korku wlewu oleju (płyn mieszający się z olejem), bulgotanie w zbiorniczku wyrównawczym (spaliny w układzie chłodzenia). Koszty naprawy uszczelki pod głowicą są zazwyczaj wysokie, bo wymaga to demontażu głowicy, jej planowania (jeśli jest krzywa od przegrzania) i wymiany samej uszczelki. W silniku 1.9 TDI w Passacie B5, to częsta bolączka przy dużych przebiegach, a koszt potrafi pochłonąć sporą część wartości auta.
Skutki ignorowania przegrzewania
Ignorowanie przegrzewania silnika to proszenie się o katastrofę. Potencjalne uszkodzenia mechaniczne są ogromne – od zatarcia silnika, przez uszkodzenie tłoków, pierścieni, zaworów, po pęknięcie głowicy lub bloku silnika. Każde takie uszkodzenie to ogromne koszty naprawy, często przewyższające wartość auta. Wypalona uszczelka to tylko początek lawiny. Poza tym, przegrzewający się silnik to auto mniej pewne, które może zawieść w najmniej oczekiwanym momencie, a jego wartość rynkowa drastycznie spada. Kupujący od razu widzą problem z chłodzeniem i albo rezygnują, albo mocno zbijają cenę.
Jak unikać problemów z przegrzewaniem?
Jak unikać takich problemów? Przede wszystkim, regularne przeglądy. Mechanik podczas przeglądu powinien sprawdzić stan i poziom płynu chłodzącego, obejrzeć węże pod kątem nieszczelności, sprawdzić chłodnicę. Monitorowanie płynów eksploatacyjnych to też Twoje zadanie – raz na jakiś czas zajrzyj pod maskę i sprawdź poziom płynu chłodzącego, oleju. Dbaj o układ wentylacji – jeśli wiesz, że będziesz jechał w trudnych warunkach (upał, korki), upewnij się, że wentylator chłodnicy działa poprawnie.
Diagnoza i naprawa w naszym serwisie
W naszym serwisie w Poznaniu, kiedy przyjeżdża auto z problemem przegrzewania, zaczynamy od dokładnej diagnostyki układu chłodzenia. Używamy nowoczesnych metod – testery ciśnienia w układzie, analizatory spalin w płynie chłodzącym (żeby sprawdzić uszczelkę pod głowicą), kamery termowizyjne do zlokalizowania gorących punktów. Analiza wyników pozwala nam postawić trafną diagnozę i uniknąć wymiany części na czuja. Po diagnozie, zajmujemy się naprawą lub wymianą uszkodzonych komponentów – termostatu, pompy wodnej, chłodnicy, przewodów. Jeśli problem leży w uszczelce pod głowicą, zajmujemy się jej wymianą, planowaniem głowicy i ponownym złożeniem silnika. Oferujemy też przeglądy okresowe, podczas których sprawdzamy cały układ chłodzenia, co pozwala wychwycić potencjalne problemy, zanim doprowadzą do poważnej awarii.
Podsumowanie
Podsumowując, przegrzewanie silnika to nie żarty. Szybka reakcja na pierwsze objawy – wskaźnik temperatury idący w górę, ubywanie płynu – może uratować silnik przed poważnymi uszkodzeniami i Twoją kieszeń przed ogromnymi wydatkami. Nie czekaj, aż problem się pogłębi. Lepiej sprawdzić i naprawić drobnostkę, niż potem ratować cały silnik.